Po długich miesiącach zimowej ciszy wreszcie przyszła – wiosna!
Wiosna rozgościła się już na dobre. Ulice znów ożyły – dzieci na rowerach i uśmiechnięci spacerowicze. Zakwitły forsycje, tulipany i magnolie. Zieleń wypiera szarość – jakby sama natura przypomina nam, że warto się zatrzymać i po prostu być. To czas, kiedy wszystko zdaje się możliwe. Czas, kiedy chce się marzyć, planować, żyć pełniej. Bo wiosna – nawet ta najskromniejsza – zawsze przynosi ze sobą obietnicę czegoś pięknego.